Dzisiejsze zdobycze i przepis na smacznego kurczaka z sosem pieczarkowym

Niestety weekend minął w zastraszającym tempie, ale na szczęście poniedziałek miałam caaały wolny, zajęcia odwołaliśmy. :) Odwiedziłam Natur House, gdzie od tygodnia uczęszczam i ku mojemu zdziwieniu w ciągu 7 dni zrzuciłam 2 kg! Dla niedowiarków dodam, że zawdzięczam to regularnym, zdrowym posiłkom, a suplementy nie zawsze brałam [może powinnam coś kupić na sklerozę ;)] Dodatkowo w sobotę zjadłam obiadek w McDonaldzie, ale słodycze wyeliminowałam ze swojej diety w 100%.
Kolejnym przystankiem była Biedronka, gdzie kupiłam pysznego kurczaka na obiadek. W koszyku znalazły się pieczarki i jogurt naturalny z którego zrobiłam sos do mięsa. Oczywiście musiałam zajrzeć na dział z kosmetykami (ah, te kobiety!) i nie mogłam się powstrzymać przed kupieniem tych oto bibelotów:

1. Żel do mycia twarzy już po pierwszym użyciu pokazał, że nie podrażnia moich zaczerwień na twarzy.
2. Suplement - zobaczymy za 45 dni :)
3. Fluid, świetnie pachnie i daje dość dobre efekty po pierwszym razie. Zobaczymy za tydzień. :)
4. Krem przeciw poceniu się stóp ładnie pachnie i nie zostawia efekty 'tłustej i lepiącej się' stopy.
5. Peeling po pierwszym użyciu wysuszył mi pięty, ale zobaczymy za jakiś czas co z tego wyjdzie.
Wieczorkiem skoczyłam ze znajomymi i chłopakiem na małe zakupy do sklepu sportowego i zakupiłam bardzo wygodne buciki, które zamierzam przetestować jutro na rowerku:

 A tu przepis na kurczaka z sosem pieczarkowym (bez mąki!)
Składniki:
duża pierś z kurczaka
200g pieczarek
z 2 łyżki stołowe śmietany
jogurt naturalny (pół kubeczka małej porcji)
trochę wody
pól kostki bulionu drobiowego
Pysznego kurczaka smażymy na niewielkiej ilości oliwy z oliwek, dodajemy szczyptę soli i pieprzu, aż się zarumieni. Odkładamy patelnie na bok z naszym mięskiem i wyjmujemy drugą patelnię. Na nią dodajemy oliwę z oliwek i wrzucamy pokrojone pieczarki (kształt według gustu). Gdy będą już lekko podsmażone, dodajemy niewielką ilość wody ('na oko') i dodajemy pół kostki bulionu drobiowego. Czekamy do rozpuszczenia się i odstawiamy patelnie do krótkiego ostygnięcia i wlewamy śmietanę z jogurtem (pamiętajcie, że palnik musi być wyłączony!!!). Kiedy wszystko wymieszamy, podgrzejcie przez parę chwil sos pieczarkowy i dodajcie do tego kurczaka. Gdy sos się zagotuje i kurczak będzie gorący, przełóżcie danie na talerz. :)
Widzicie jakie proste? Zrobienie tak pysznego dania zajęło mi jakieś 20 minut. :) Dodałam do tego jeszcze startego sera mozarella, ale nie wyszło takie jak chciałam, ALE Wam Moi Drodzy może smakować, więc możecie moją wersję wypróbować. Oczywiście danie możecie konsumować z kasą, ryżem, ziemniakami, z czym chcecie, ale ja niestety jeszcze nie mogę podjadać tych smakołyków. Za jakiś czas powrócę, a na razie trzymam się swojej diety.
Znacie podobny przepis? Podzielcie się nimi w komentarzach, a najciekawszy opublikuję w którymś poście.
Do zobaczenia i pamiętaj żyj swoim życiem! Buziaki :*

Witajcie!

Witam wszystkie Drogie Panie na moim blogu!
W moim przypadku jest to drugi blog. Wcześniejszy miał ukazywać moje życie za pomocą zdjęć. Jednak nie wychodziło mi to za dobrze i po kilku miesiącach zrezygnowałam. Teraz zmieniam nastawienie i łatwo sobie nie odpuszczę. Zamierzam zamieszczaj różne ciekawe rzeczy wyczytane w gazetach/książkach/internecie. Tematyka będzie różna, z powodu moich różnych zainteresowań. Przede wszystkim będzie sporo na temat zdrowego trybu życia, mojej włosowej obsesji, zawartości mojej kosmetyczki. Jeśli będziecie zainteresowane, z chęcią będę publikować Wasze postępy. Miejmy nadzieję, że 'rozbujam się' i Wy mi w tym pomożecie :) Trzymajcie kciuki !